[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Przeszy gwar niby byskawiczny cios ostrej szabli.Finnowie stanli, a wtedy rozleg si strza, samotny, bliski.Lenin potkn si i j rkami chwyta powietrze, poczu, e pada w ciemn otcha.Finnowie podtrzymali go, porwali na rce i wynieSli.Za nimi przeraxliwie wy tum, paday przeklestwa i jakieS okrzyki zgrozy czy triumfu;ludzie si szamotali, wlokc kogoS i szarpic na szmaty, bezksztatne, skrwawione.W godzin póxniej po Moskwie biega radujca jednych trwoca innych wieS.Fania Kapan i Mojesz Glanc dokonali zamachu na wodza proletarjatu, zraniwszy go lekko.Wierny rzdowi tum zamordowa Glanca na miejscu.Finnom udao si obroni kobieti odstawi j do czeki .OdpowiedzialnoS za podstpny cios, zadany rewolucji, mieli ponieS kontr-rewolu-cjoniSci.O tem ju dyktator nie wiedzia.By nieprzytomny i miota si w gorczce.Kula przeszya mu rami i utkwia w grzbiecie.Lekarze z powtpiewaniem kiwali gowami.Rana bya cika, moe Smiertelna.Lenin lea z otwartemi oczami, krzywi spieczone usta i szepta przenikliwie, gorco: Odejdx.Nie drcz.Przebacz!.Towarzysze!.WolnoS i szczScie ludzkoSci le nawaszych barkach.Mikoaj Krwawy.Nie drcz!.Przebacz! Hele.246 Nie skoczy, bo zacz rzzi ciko.W gardle bulgotaa i syczaa nabiegajca krew, nabladych wydtych wargach wykwitay, patki czerwonej piany.247 ROZDZIA XXIX.WieS o zamachu na Lenina z byskawiczn szybkoSci rozniosa si po caym kraju.Bu-dzia róne mySli, zmuszaa do nowych poczyna.Kontr-rewolucjoniSci, zgrupowali dokoa prowadzcych wojn domow biaych genera-ów i zwalczani przez dyktatora socjaliSci podnieSli gowy.Ze wszystkich koców Rosji przychodziy do Moskwy doniesienia o wybuchajcychpowstaniach, tworzeniu si miejscowych rzdów jaskrawo prawicowych; liberalno in-teligenckich; socjalistycznych; zoonych z ludowców, nalecych do Zgromadzenia Na-rodowego; wreszcie miszanych, przypominajcych niesforny, rozbieny rzd Kieren-skiego.Pomidzy temi nowotworami wkrótce rozgorzay walki klasowe i idejowe, co osabiaoznaczenie i siy powstajcych rzdów.O tem dokadnie wiedziano w Kremlu, gdzie Rad komisarzy ludowych, w zastpstwieLenina, kierowali Trockij, Kamieniew, Stalin, Bucharin, Rykow, Cziczerin.Trockij, pomysowy organizator i Swietny, porywajcy mówca, dokazywa cudów.Pod jegonaciskiem, wcignici do czerwonej armji oficerowie z wielkiej wojny w przySpieszonemtempie ksztacili proletarjackich oficerów i ujmowali w karby samowolne, rozpuszczone woj-ska, wprowadzajc z ramienia komisarzy ludowych surow dyscyplin.Zniesiono bezpowrotnie wiece i rady onierskie, ustalono taki ad i bezwzgldny posuch,o jakich w koszarach i szeregach przedwojennej armji nigdy nie syszano.Specjalni komisa-rze polityczni, postawieni przy dowódcach, zajci byli wychowaniem onierzy w duchu pa-trjotyzmu komunistycznego i dozorem nad strojem oficerów i onierzy. Wojenny komunizm ogarn ca Rosj, pozostajc pod rzdami Kremlu.Zasad prawa staa si formua: wszystko, co nie jest wyraxnie dozwolone, zostaje suro-we zakazane i karane bez litoSci . Czeka pracowaa, jak olbrzymi mot, burzcy ycia ludzkie.Caa ludnoS skadaa size szpiegowanych i szpiegujcych.Mury miay uszy i oczy.Kade sowo niebaczne okupywane byo Smierci.W caym kraju wyawiano resztki dawnej szlachty, arystokracji i kapitalistów, prowoko-wano, oskarano o nieistniejce spiski, zamachy i zbrodnie, rzucano pod rzygajce kulamikarabiny maszynowe, pracujce w lochach gmachów, zajtych przez oddziay czeki .Trockij szala, targa czarn bródk i krzycza przeraxliwie, wpadajc w histerj: Musimy wytpi buruazj i szlacht, aby na nasienie nie pozostao nikogo! Nie mamyprawa szczdzi wrogów, którzy mog rozsadzi nas od wewntrz!Chiskie, otewskie, fiskie i madjarskie oddziay karne pracoway w dzie i w nocy.248 Oficerowie, zmuszeni godem i zncaniem si do suby na rzecz dyktatury proletarjatu,dozorowani przez podejrzliwych agentów rzdu, pracowali ze wszystkich si, dopomagajctym, którzy wymordowali ich ojców i braci, zgwacili siostry i córki, zabili cara i hab okry-li ojczyzn, zdradziwszy aljantów i podpisujc ciki dla sumienia narodowego pokój w Brze-Sciu Litewskim.Ich wytona praca miaa podane dla Trockiego skutki.Czerwona armja zacza stawia kontr-rewolucji zaarty opór, a nawet tu i ówdzie prze-chodzi do ataku zwyciskiego
[ Pobierz całość w formacie PDF ]