[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Uderzą w larmę33; A Roch jednym skokiemUsiadł Królowi tuż pod samym bokiem.Co czynisz, głupi? Mierzi cię ta trocha?Chcesz darmo stracić tak wdzięcznego Rocha?Tu próżno szukać jakiej inszej rady,Przyjdzie do końca z Rochem patrzyć zwady;Folgować darmo, bo tak Króla dusi,%7łe mu rad nierad Król wziąć gardło musi,Wtym Drab przyskoczy.Król ustąpi kroku,Przypadłszy drugi,poimał ji z boku.To było tej gry sławnej dokonanie,Prawie nad wszytkich ludzi domniemanie.Tamże zarazem po pannę posłano,Którą za żonę Fiedorowi dano.A Borzuj nie chciał być proszon na godyAni żegnawszy jechał precz z gospody.Mnie też czas będzie uchwycić się brzeguA odpoczywać nieco sobie z biegu,Wysiadszy z morza, gdziem Widę przejmował34,Który po wodach auzońskich35 żeglował,Udatnym rymem opisując boje,Na których miecza nie trzeba ni zbroje.33U d e r z ą w l a r m ę dają hasło do boju.34g d z i e m W i d ę p r z e j m o w a ł tłumaczył; Marek Vida (1480 1560) humanista włoski, autorpoematu Scacchia ludus, na którym oparł się Kochanowski tworząc Szachy.35p o w o d a c h a u z o ń s k i c h włoskich; poeci starożytni nazywali Włochy Auzonią.1718
[ Pobierz całość w formacie PDF ]