[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Chrześcijaństwo, pisał Lecky, wyświadczyło ludzkości wielką przysługę gdy definitywnie idogmatycznie przypisało grzech do każdej destrukcji ludzkiego życia czynionej czy to dlazabawy czy z prostej wygody i tym samym stworzyło nową normę, wyższą od każdej innejistniejącej wówczas w świecie. Będziesz miłował blizniego swego jak siebie samego odnosiło się przede wszystkim domałego blizniego pod sercem matki.Kościelny zakaz aborcji został wzmocniony nauką o grzechu pierworodnym, chociaż to nieona go spowodowała.Skoro zbawienie zależało od chrztu, zabicie dziecka w łonie byłoczymś gorszym od morderstwa; było to w pewnym sensie zabicie na wieki.Oto dlaczegoaborcja była uznana za praktycznie niewybaczalny grzech.Pokuta zadawana za to była bardzosurowa, w niektórych przypadkach obejmowała dożywotnie wykluczenie przyjmowaniasakramentów.Usunięcie płodu było uważane za bardziej grzeszne niż zabicie dziecka jużnarodzonego i ochrzczonego.Współcześni papieże uważają się za kontynuatorów tej wielkiej tradycji.W Casti connubiiPius XI stwierdził: Możemy litować się nad matką, której zdrowie czy nawet życie jest poważnie zagrożone przezwykonywanie obowiązku przypisanego jej przez naturę, ale cóż mogłoby być wystarczającym powodemwybaczenia mordu popełnianego na niewinnym?Dwadzieścia jeden lat pózniej, w 1951 r., Pius XII mówił: Niewinne ludzkie życie, niezależnie od okoliczności, od pierwszej chwili swego istnienia musi byćchronione przed każdym zamachem.Jest to fundamentalne prawo osoby ludzkiej, o ogólnej wartości wchrześcijańskiej koncepcji życia: ważne zarówno w odniesieniu do życia ukrytego jeszcze w łonie matki,jak i do życia, które już je opuściło; tym samym przeciwne przeprowadzaniu aborcji i zwykłemu zabijaniudziecka przed, w czasie i po porodzie.W swoich pielgrzymkach zagranicznych Jan Paweł nigdy nie przepuszcza okazji powtarzaniatej nauki.W Stanach Zjednoczonych Ameryki, gdzie aborcja jest konstytucyjniezagwarantowanym prawem każdej kobiety, przypominał o świętości życia w łonie matki;płód dziecka ma takie samo prawo do życia jak matka czy dzieci już narodzone.Podczasswego pierwszego pobytu w Stanach w 1979 r.w uroczystości na Maił w Waszyngtonie znaciskiem mówił o jednym z głównych tematów swojego pontyfikatu: świętości życia odpierwszej chwili poczęcia i we wszystkich kolejnych etapach.Dzięki Chrystusowi całeludzkie życie zostało odkupione.A zatem wszystkie istoty ludzkie (także te w łonie).nazywane są braćmi i siostrami Chrystusa dzięki wcieleniu i odkupieniu.Od 1979 r.gdy tylko Jan Paweł mówi o aborcji zaświadcza o spalającym się w nim ogniu.Każdym włóknem swej istoty wierzy, że jest to problem, który zadecyduje czy naszepokolenie będzie miało prawo uważać się za cywilizowane czy nie.Stale powtarza myśl,którą rozwinął na długo przed tym zanim został papieżem.Przeciwnicy aborcji są w pierwszejlinii walki z nowym pogaństwem; walczą o godność człowieka i świętość całego życia odnajmniejszej kruszynki w łonie do ostatniego tchnienia starego umierającego człowieka.Tamgdzie naruszony jest szacunek dla ludzkiego życia, tam zagrożona jest całość posłannictwachrześcijańskiego.Jest to posłannictwo miłości Boga wobec każdego, jakkolwiekby ten ktośwydawał się nieważny, kruchy i słaby.Oto dlaczego okazuje on szczególną miłość do dzieci iludzi starych i cierpiących.Jest tu zasada reakcji łańcuchowej zastosowana do najświętszegopoziomu życia.Dopuszczenie antykoncepcji prowadzi do dopuszczenia aborcji, co prowadzido dopuszczenia dzieciobójstwa, co prowadzi do dopuszczenia eutanazji.Wszystko jestjednością: okrutna logika prowadzi od marnowania nasienia w stosunku seksualnym kuzabijaniu niepełnosprawnych i niepotrzebnych starych choćby z najbardziej miłosiernychpobudek.Wspomina on swoje dawne dni w Krakowie, z którego tak blisko do Oświęcimia.Nie może nie uważać, że kliniki, w których dokonuje się aborcji w Nowym Jorku, Londynie,Paryżu czy Amsterdamie są ni mniej ni więcej tylko higienicznie prowadzonymi małymiobozami śmierci, dla których Oświęcim był wzorem wydajności.Radykalna zmiana stanowiskaNiewątpliwie obecne poglądy na aborcję wywodzą się z jednej z najbardziej szokującychzmian etycznych w historii moralności.Aż do roku 1939 nie było ani jednego państwa naświecie, w którym kobieta mogłaby swobodnie decydować o przeprowadzeniu aborcji,jakkolwiek istniały pewne wyjątki.Na przykład w katolickiej Polsce prawo z 1932 r.dopuszczało aborcję dla ochrony zdrowia kobiety, jeżeli ciąża była wynikiem gwałtu lubkazirodztwa.Lecky i inni moraliści końca XIX w.nie uwierzyliby w możliwośćwspółczesnych zmian.Aż do 1960 r.moraliści uważaliby dzisiejszą scenę za pozostałośćgrecko-rzymskiego świata sprzed rozpowszechnienia się chrześcijaństwa.Dwadzieściawieków po Chrystusie kobiety znów dokonują aborcji, żeby nie mieć zepsutych wakacji lubżeby nie stracić figury.Papieże nie są jedynymi, którzy uważają, że jest to wielki skandalnaszych czasów.Aborcja nie jest już zbrodnią karaną przez prawo, a wręcz stanowi prawo, chronionekonstytucjami i kodeksami.W niektórych krajach jest subsydiowana z pieniędzy podatników.Czasy napiętnowania minęły.Kobiety, które dokonują aborcji wyświadczają społeczeństwuprzysługę, zwłaszcza gdy odmawiają urodzenia niedorozwiniętego dziecka.Społeczeństwooszczędza miliardy rocznie na służbę zdrowia, szkoły, zasiłki dla niepełnosprawnych.Najwięcej zyskują biedacy: nie rodzą się.Głód jest eliminowany poprzez zabiciepotencjalnego głodnego.Zwolennicy aborcji na życzenie pozują na filantropów.Wielu ludzi w naszym społeczeństwie obawia się, że dziecko, niegdyś postrzegane jakobłogosławieństwo boże, zbyt często jest teraz uważane za dopust, grozbę dla szczęściarodziny.Jeszcze nie tak dawno temu państwo chciało chronić nienarodzonych za wszelkącenę; teraz o losie nienarodzonego można sobie swobodnie decydować. Jeśli ci przeszkadzapłód, to go usuń.Wielki archetyp troski i dbałości, miłości matczynej do dziecka, zostałpodkopany i zdeprecjonowany.Uszanowanie zostało zastąpione przez chłodną kalkulację.Tojest plaga śmierci, cichy holocaust, rzez niewiniątek przekraczająca najśmielsze wyobrażeniaHeroda.W Japonii i Ameryce razem wziętych jest 2 miliony zabitych poprzez aborcjęrocznie, we Włoszech około 800 tysięcy.Według Colin Francome w książce Wolność aborcjiocenia się, że łączna roczna liczba aborcji na całym świecie wynosi 55 milionów.Aborcja jest często wykorzystywana jako środek planowania rodziny.Ogromna ilość kobietw różnym wieku idzie do szpitala, żeby nie mieć dziecka.Aono stało się miejscem bardziejniebezpiecznym niż strefa frontu na wojnie.W Stanach Zjednoczonych umiera rocznie włonach matek większa liczba dzieci niż zginęło ludzi w wojnie wietnamskiej i niż ginie wwypadkach drogowych.W cichych salach operacyjnych drogich klinik odbywają sięcorocznie rzezie porównywalne z bitwą nad Sommą czy ośmioletnim konfliktem Iran-Irak
[ Pobierz całość w formacie PDF ]