[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.UÅ›miechnÄ…Å‚ siÄ™,czytajÄ…c swoje sÅ‚owa:PragnÄ™ Pana poinformować, iż najemcy, którym wynajÄ…Å‚pan swoje mieszkanie przy ulicy TatrzaÅ„skiej 121 B/16,prowadzÄ… w tym lokalu agencjÄ™ towarzyskÄ…".NapÅ‚ywajÄ… donas skargi mieszkaÅ„ców, że klienci tej agencji zaczepiajÄ…mieszkaÅ„ców, dajÄ…c im niedwuznaczne propozycje.Zarejestrowano również przypadek ciężkiego, krwistegopobicia jednego z wieloletnich, zasÅ‚użonych mieszkaÅ„ców, azarazem dziaÅ‚aczy spoÅ‚ecznych.Pouczenie: Wynajem lokalu ze Å›wiadomoÅ›ciÄ…, iż jestwykorzystywany do prostytucji, stanowi przestÄ™pstwokuplerstwa, polegajÄ…cego na uÅ‚atwianiu uprawianiaprostytucji.W kodeksie karnym zapisano:Art.204§ 1.Kto, w celu osiÄ…gniÄ™cia korzyÅ›ci majÄ…tkowej, nakÅ‚aniainnÄ… osobÄ™ do uprawiania prostytucji lub jej to uÅ‚atwia,podlega karze pozbawienia wolnoÅ›ci do lat 3.§ 2.Karze okreÅ›lonej w § 1 podlega, kto czerpie korzyÅ›cimajÄ…tkowe z uprawiania prostytucji przez innÄ… osobÄ™.Brak reakcji z Pana strony bÄ™dzie stanowiÅ‚ podstawÄ™ dowystÄ…pienia na drogÄ™ sÄ…dowÄ….Z wyrazami szacunkuLeon NiskiPrezes ZarzÄ…du WspólnotyLeon Niski, dziaÅ‚acz spoÅ‚eczny, a zarazem wieloletni,zasÅ‚użony mieszkaniec domu przy ulicy TatrzaÅ„skiej,uÅ›miechnÄ…Å‚ siÄ™.ZakaszlaÅ‚ nerwowo, po czym polizaÅ‚ kopertÄ™ inakleiÅ‚ znaczek, wciąż siÄ™ uÅ›miechajÄ…c.*Zofii Kruk daleko byÅ‚o do Å›miechu, kiedy zbliżajÄ…c siÄ™ doswojego domu, zobaczyÅ‚a przed drzwiami mężczyznÄ™, którywyjmowaÅ‚ drzwi z zawiasów, oraz dwie siostry zakonneochoczo mu towarzyszÄ…ce.ZdoÅ‚aÅ‚a też ujrzeć wysypujÄ…ce siÄ™ z jej domu, niczym zworka, towarzystwo: dwóch mężczyzn oraz dwoje dzieci,które natychmiast wpadÅ‚y w ramiona zakonnic.Nie zdążyÅ‚anawet zamienić z nimi sÅ‚owa, bo szybko oddalili siÄ™ w stronÄ™sanktuarium.Nie uÅ›miechaÅ‚a siÄ™ również, czytajÄ…c list podpisanycharakterystycznym zawijasem.- Trzeba to wyjaÅ›nić - stwierdziÅ‚a.- Z wyrazamiszacunku" - wycedziÅ‚a przez zÄ™by.- Stasiulku, niech on tenszacunek sobie wsadzi.Wiesz gdzie.Stasiulek dokÅ‚adnie wiedziaÅ‚ gdzie.Nie powiedziaÅ‚by tegogÅ‚oÅ›no, ale w stu procentach zgadzaÅ‚ siÄ™ ze swojÄ… małżonkÄ….ByÅ‚ jedynie niepocieszony, kiedy musiaÅ‚ dzwonić do swojejlokatorki, informujÄ…c jÄ… o tym, że może warto byÅ‚oby siÄ™spotkać.Chyba nigdy w życiu siÄ™ tak nie jÄ…kaÅ‚.To byÅ‚a zbytpoważna sprawa, by Milaczek go wyrÄ™czyÅ‚.Tym bardziej że Milaczek miaÅ‚ inne sprawy na gÅ‚owie.A szkoda.WSZYSCY CHC KOCHA- Zuzanno, chyba bÄ™dziesz musiaÅ‚a iść na noc do babci -takimi sÅ‚owami powitaÅ‚ córkÄ™ Jacek, który wróciÅ‚ wÅ‚aÅ›nie zpracy.- Nie chcÄ™ dzisiaj do babci - oÅ›wiadczyÅ‚a Zuza.Spragnione ojca dziecko miaÅ‚o niewyraznÄ… minÄ™.- Musimypoważnie porozmawiać.- Zuzanno.W życiu każdego mężczyzny, nawet twojegoojca, nadchodzi taki dzieÅ„, kiedy normalnie musi siÄ™ urżnąć.-MówiÄ…c te sÅ‚owa, Jacek westchnÄ…Å‚.- Piersi kurczaka z serem ipomidorem.MogÄ… być? - zapytaÅ‚, wyciÄ…gajÄ…c miÄ™so zlodówki.- MogÄ… - odpowiedziaÅ‚ pokornie Bachor.- Jak to urżnąć?- Zuzanna byÅ‚a przerażona.- Tym nożem urżnąć? Tata, cobÄ™dziesz sobie rżnÄ…Å‚? - Oczy miaÅ‚a wielkoÅ›ci plastrapomidora.A pomidor byÅ‚ niemaÅ‚y.- RÄ™kÄ™?Jacek, nie przerywajÄ…c przecinania kurczaka zgrabnymruchem (wszakże przeczytaÅ‚ na mniammniam.pl, że piersikurczaka siÄ™ nie rozbija, tylko przecina), odpowiedziaÅ‚:- Nie, Zuzanko, urżnąć to znaczy napić wódki.Dużo.- Tata, wódki? - Bachor byÅ‚ wstrzÄ…Å›niÄ™ty.- Tata, ja niechcÄ™, żebyÅ› piÅ‚ wódkÄ™.Alkohol szkodzi zdrowiu.U nas wsklepie jest taki napis.Ja zawsze go czytam.- Wiem, Zuzanko - westchnÄ…Å‚ Jacek, sypiÄ…c na kurczakazatrważajÄ…ce iloÅ›ci ziół prowansalskich.- Szkodzi.Ja też tegonie chcÄ™.Ale muszÄ™.MówiÅ‚em ci już.WlaÅ‚ olej na patelniÄ™.- Czasem nadchodzi taki dzieÅ„ w życiu każdegomężczyzny, kiedy musi siÄ™ urżnąć, i bardzo niedobrze, gdyjego dziecko jest wtedy przy nim i na to patrzy.Zuzanna już patrzyÅ‚a z niesmakiem na to, co tata mówi, iuważaÅ‚a, że wysÅ‚uchiwać ojca mówiÄ…cego takie rzeczy jest jużwystarczajÄ…co niedobrze". - Dlaczego nie mogÄ™ na to patrzeć? - zapytaÅ‚a.- Bo ojciec twój bÄ™dzie piÅ‚ wódkÄ™, a potem zaÅ›nie wubraniu pod stoÅ‚em.W miÄ™dzyczasie bÄ™dzie Å›piewaÅ‚ sproÅ›nepiosenki i utyskiwaÅ‚ na kobiety.- Co to znaczy utyskiwaÅ‚? - Bachor nic nie rozumiaÅ‚.WszczególnoÅ›ci nie rozumiaÅ‚, dlaczego Å›piewanie piosenek jestzÅ‚e (co to jest sproÅ›ne", w ogóle nie wiedziaÅ‚), nie widziaÅ‚ nicniestosownego w leżeniu ojca pod stoÅ‚em, no i co to jest to utyskiwanie"?Jacek nie odpowiedziaÅ‚.KontynuowaÅ‚ swoje rozważania,wrzucajÄ…c kurczaka na patelniÄ™.- I dlatego dziecko takowe - poÅ‚ożyÅ‚ plaster pomidora i serna kurczaka - należy oddelegować w miejsce ustronne.NaprzykÅ‚ad do babci - przykryÅ‚ danie pokrywkÄ….- O ile babciaznajduje siÄ™ wÅ‚aÅ›nie w miejscu ustronnym i bÄ™dzie chciaÅ‚a siÄ™dzieckiem zająć.A tego nie wie nikt.- OparÅ‚ siÄ™ o blatkuchenny, wyraznie zmÄ™czony życiem.- Z babciami bywaróżnie, ale zaraz do babci zadzwonimy.- MówiÅ‚am ci.Nie chcÄ™ do babci.MuszÄ™ z kimÅ›porozmawiać.Najlepiej z jakÄ…Å› pannÄ… roztropnÄ… - westchnÄ…Å‚Bachor.Jacek podniósÅ‚ brwi.- Wiesz, tata, nikt nie zrozumiekobiety tak, jak druga kobieta.- Babcia nie jest kobietÄ…? - zapytaÅ‚ ojciec.- No, tata.Niby jest.- zamyÅ›liÅ‚ siÄ™ Bachor.- Ale niejest pannÄ… roztropnÄ….Tata, ona nawet kluczy do wÅ‚asnegomieszkania zapomina, a co dopiero oliwÄ™ czy zapasowebaterie.- Zuzanna wzniosÅ‚a oczy ku niebu.- I oblubieÅ„ca niema.ZadzwoniÄ™ do Zosi i zapytam, czy mogÄ™ do niej iść? -Bachor bÅ‚agalnie spojrzaÅ‚ na tatÄ™.- A ty sobie wtedy leż podtym stoÅ‚em, ile chcesz.I utyskuj czy jak tam.Jacek naprawdÄ™ potrzebowaÅ‚ kilku chwil zapomnienia.NiespodziewaÅ‚ siÄ™, że o widoku, który zobaczyÅ‚, wracajÄ…c z pracy,pomoże mu zapomnieć lampka wina.Nawet dwie.Tu trzebabÄ™dzie użyć silniejszych Å›rodków.WracajÄ…c z pracy z uÅ›miechem i pieÅ›niÄ… na ustach (tymrazem Å›piewaÅ‚ wraz z MariÄ… Peszek o tym, że sÄ… kobietypistolety i kobiety jak rakiety"), zobaczyÅ‚ Milaczka stojÄ…cegopod drzewem na obrzeżach parkingu
[ Pobierz całość w formacie PDF ]