[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Pan Bóg wyniósł Najświętszą Pannę do takiego stanu, w którym mogła czuwadnad wieloma osobami i rzeczami na całej przestrzeni Kościoła świętego.GdybyMaryja stała na niższym stopniu, nie byłaby w stanie objąd swoim Sercem tylutrosk, a jednocześnie zachowad taki spokój wewnętrzny.Troszcząc się o Kościół270święty Maryja posługiwała się także w tym celu aniołami.Poleciła im, abyotaczali opieką wszystkich apostołów i uczniów zajętych głoszeniem Ewangelii iżeby nieśli im pomoc w potrzebach i cierpieniach.Szerzenie Kościoła na całymświecie było dziełem niezmiernie ważnym i aniołowie, jako słudzy Najwyższegoi narzędzia Jego rąk byli niejako powołani do wypełniania tych obowiązków.Maryja poleciła im, aby powiadamiali Ją o wszystkich czynach apostołów, azwłaszcza o ich potrzebach, jeżeli chodzi o odzienie.Dobrotliwa Matka chciała przyjąd na siebie tę troskę, aby wszyscy chodzilijednakowo ubrani.Już kiedyś sporządziła dla nich szaty, gdy opuszczaliJerozolimę i przez całe życie troszczyła się, aby wszyscy chodzili ubrani tak, jakubierał się Jej Najświętszy Syn.W tym celu Najświętsza Panna przędła, tkała i zpomocą aniołów sporządzała szaty dla apostołów a wszystkie były równe tej,jaką nosił Pan Jezus.Mądra Mistrzyni pragnęła, aby nawet pod względemwyglądu zewnętrznego apostołowie głosili chwałę Jezusa Chrystusa.Pod względem wyżywienia, utrzymania i innych potrzeb byli zdani na jałmużnę idobrowolne datki.Z rozporządzenia Królowej niebios apostołowie w swoichpodróżach często doznawali pomocy aniołów, zwłaszcza wniebezpieczeostwach i utrapieniach, jakie spotykały ich ze strony pogan, %7łydówi złych duchów; szatani bowiem próbowali podburzyd ludnośd pogaoską iżydowską przeciw głosicielom nauki Chrystusa.Aniołowie często ukazywali się apostołom w widocznej postaci, rozmawiali znimi i w imieniu Maryi udzielali im pociechy.Nieraz czynili to wewnętrznie, nieukazując się.Uwalniali apostołów z więzieo, zwracali uwagę naniebezpieczeostwa i zasadzki, przenosili w razie potrzeby z miejsca na miejsce,udzielali rad i wskazówek jak należy postępowad, odpowiednio do różnychokoliczności, miejscowości i narodów.Maryja troszczyła się o wszystko i niemijał dzieo ani noc, żeby nie czyniła cudownych dzieł dla dobra apostołów icałego Kościoła.Nauka Najświętszej Królowej niebios skierowana doczcigodnej Marii z Agredy. Moja córko! Skarżyłam ci się już na to, że dzieci Kościoła obchodzą się zkapłanami Najwyższego bez należnego im uszanowania i posłuszeostwa.Jest tokarygodna lekkomyślnośd, która z każdym dniem coraz bardziej szerzy siępomiędzy wiernymi.Powiedz mi, moja córko, jak to jest możliwe, że kapłani,pomazaocy Paoscy, którzy zostali wybrani i uświęceni, aby przedstawiad JezusaChrystusa i przemieniad Jego Ciało i Krew Przenajświętszą, że ci kapłani sąsługami ludzi pospolitych i zajętych ziemskimi sprawami? Jak to jest możliwe, żekapłan stoi z odkrytą głową, aby okazad swój szacunek człowiekowi nadętemu271pychą, jedynie z tego powodu, że człowiek ten jest bogaty a kapłan biedny?Pytam się czy ubogi kapłan posiada mniej godności od bogacza? Czybogactwa nadają większą albo nawet taką samą godnośd, moc i wartośd jak ta,której mój Syn Najświętszy udziela swym kapłanom i sługom? Aniołowie dalecysą od tego, aby oddawad cześd bogaczom z racji ich majątków, ale otaczajączcią kapłanów z racji ich niewysłowionej godności.Postępowanie ludzi wobecpomazaoców Paoskich przeraża świętych w niebie; w moich oczach zasługujeono na najsurowsze skarcenie.Wielka była moja godnośd, jako Matki żywegoBoga a jednak upadałam do nóg kapłanom i uważałam za wielkie szczęście,że mogłam całowad miejsca, w których stanęły ich stopy.W miarę swych sił staraj się, moja córko, wynagrodzid te winy dzieci Kościoła
[ Pobierz całość w formacie PDF ]