[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Przyjechali do domu.Hamilkar pomógÅ‚ wysiąść swym staruszkom, gwizdnÄ…Å‚na gospodyniÄ™, aby przyszÅ‚a zabrać kosze winogroni owoców i otworzyÅ‚ bramÄ™. Dobranoc, papo.Dobranoc, mamo.Woznica, doKlubu Centralnego.Biedna staruszka, ogÅ‚uszona podróżą i przyjazdem,poÅ‚ożyÅ‚a siÄ™ zaraz do łóżka i kazaÅ‚a sobie podać likier,przyrzÄ…dzony przez niÄ… podÅ‚ug recepty rodzinnej, prze­kazywanej od prababek, który w chwilach bolesnychprzywracaÅ‚ jej siÅ‚y i życie.Syn nazywaÅ‚ go  likierempewnoÅ›ci".Dwaj przyjaciele, których opuÅ›ciÅ‚ przed trzema kwa­dransami, zamieniali filiżaneczki kawy na kieliszki likie­ru.Aż do tej chwili rozmawiali o Hamilkarze i pannieSelz, wyliczali jej liczne awanturki, rozpatrywali plotki,wydawali oceny, cyzelowali cześć dziewczyny, wycho­wanej, że tak powiem, po angielsku.140 Pewnego piÄ™knego poranka brat jej wróciÅ‚ ze Szwaj­carii, z wyższej szkoÅ‚y sztuki tkackiej i zajÄ…Å‚ siÄ™ moral­noÅ›ciÄ… siostry. Drodzy przyjaciele  powiedziaÅ‚ Hamilkar, wcho­dzÄ…c do sali i siadajÄ…c na poprzednim miejscu  od­powiedzcie mi na pytanie: czy sÄ…dzicie, że ta kobietauczyni mnie szczęśliwym? Tak  odpowiedziaÅ‚ Hirsch stanowczo. A ty co myÅ›lisz  Bernini? MyÅ›lÄ™, że to cygaro nie ciÄ…gnie.Hamilkar spiorunowaÅ‚ Berniniego wzrokiem: Co oznacza ta ostrożność?! Ganisz mój projekt,bo ci siÄ™ wydaje to małżeÅ„stwo dobrym interesem?Czym jest dzisiaj dwieÅ›cie tysiÄ™cy lirów? Nie starczÄ…nawet na proszek do zÄ™bów! Ależ nie, ależ nie  przybiegÅ‚ z pomocÄ… Hirsch.Bernini nie mówi tego! SkÄ…dinÄ…d, małżeÅ„stwo samoprzez siÄ™ jest już przedsiÄ™wziÄ™ciem tak brudnym, żewyrachowanie go nie pogarsza.MałżeÅ„stwo z miÅ‚oÅ›ciczy małżeÅ„stwo z wyrachowania  to zawsze małżeÅ„­stwo, to jest praktyczna kombinacja, przebrana za uczu­cie.Bernini nie chce siÄ™ wypowiedzieć, gdyż, jak mówi,ryzykownÄ… jest rzeczÄ… udzielanie rad. Skoro powiedziaÅ‚  odparÅ‚ Hamilkar  że nikt niesÅ‚ucha rad, nie ponosi siÄ™ odpowiedzialnoÅ›ci za ichdawanie.Prawda, Bernini?Bernini odpowiedziaÅ‚ z ostentacyjnym roztargnieniem. Prawda.Hamilkar nie umiaÅ‚ sobie wytÅ‚umaczyć zachowaniasiÄ™ Berniniego, który we wszystkich innych okoliczno­Å›ciach życia zawsze wszystkim radziÅ‚.Przez caÅ‚Ä… noc drÄ™czyÅ‚y go najdziwniejsze przypusz­czenia, najróżnorodniejsze wÄ…tpliwoÅ›ci. Powiedz mi prawdÄ™  prosiÅ‚ Berniniego nazajutrz141 w jego kancelarii. Musisz mi powiedzieć prawdÄ™,jakakolwiek by byÅ‚a.Bernini milczaÅ‚.Jednakże nawet w takim wypadkuoczekuje siÄ™ tylko pierwszej sposobnoÅ›ci, aby dać upustszczeroÅ›ci. Przyjacielu  próbowaÅ‚ go podniecić Hamilkar myÅ›lisz o czymÅ›, czego mi nie chcesz powiedzieć. A wiÄ™c?. Co o tym myÅ›lisz? A ty co myÅ›lisz?  stanÄ…Å‚ w pozycji obronnejBernini. MyÅ›lÄ™, że to jedna z tych dziewczÄ…t, z którymi nicnie da siÄ™ zrobić! Kobiety, z którymi nic nie da siÄ™ zrobić, to te,którym trzeba poÅ›wiÄ™cić trochÄ™ czasu lub kilka lirówwiÄ™cej.Mój Hamilkarze, nie powiedziaÅ‚bym ci nic, aleskoro sam tego pragniesz. Powiedz że, powiedz. Sam tego chciaÅ‚eÅ›! Ależ tak, chcÄ™ wÅ‚aÅ›nie. A wiÄ™c.Dziewczyna ta, podobnie jak i ty, jaki ja sam, w każdej miejscowoÅ›ci klimatycznej zostawiaszczodre wspomnienia swego uroku, swojej piÄ™knoÅ›ci.ZmieniaÅ‚a kochanków jak ty krawaty.CzyniÅ‚a rzecz do­brze, bo jest inteligentna i z inteligencjÄ… to ukrywaÅ‚a.UczyniÅ‚aby ciÄ™ szczęśliwym, jakkolwiek nie daje gwa­rancji wiernoÅ›ci.Ale ty, nawet wiedzÄ…c, że masz żonÄ™nieskalanÄ…, czy mógÅ‚byÅ› jej przebaczyć przeszÅ‚ość skalanÄ…?Hamilkar wyglÄ…daÅ‚ jak trup. Ty, który jÄ… oskarżasz  zawoÅ‚aÅ‚ Hamilkar  czyznasz nazwiska jej kochanków? Znam. I sÄ…dzisz, że jest taka.142  SÄ…dzÄ™  odparÅ‚ Bernini  że jest dziewczynÄ… niedla ciebie.MiaÅ‚a za dużo innych.Hamilkar wyglÄ…daÅ‚ jak widmo. Jakie masz dowody? Przed piÄ™ciu laty byÅ‚a mojÄ… kochankÄ….WzglÄ™demniej popeÅ‚niÅ‚em niegodny postÄ™pek.Ale jesteÅ› mi droższyod tej kobiety, a mam wrażenie, że ci oddajÄ™ przyjacielskÄ…przysÅ‚ugÄ™. I ona byÅ‚a twojÄ… kochankÄ…? Przez kilka miesiÄ™cy. W jaki sposób? W sposób uÅ›wiÄ™cony przez zwyczaj.Hamilkar uÅ›cisnÄ…Å‚ mu rÄ™kÄ™ w milczeniu i wybiegÅ‚pierwszymi drzwiami, jakie mu wpadÅ‚y pod nogi.W trzy dni pózniej panna Selz udaÅ‚a siÄ™ do pewnegostudenta nauk spoÅ‚ecznych, by mu donieść o swychzarÄ™czynach z Hamilkarem Magni i przypomnieć mu,że byÅ‚ jej pierwszÄ… i jedynÄ… miÅ‚oÅ›ciÄ…, oraz że prosi, abybyÅ‚ dyskretnym gentlemanem.Jedyna miÅ‚ość i pierwszy kochanek  to wyrażeniapozbawione sensu [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ines.xlx.pl