[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Belgia i Holandia wewładaniu militarystyczne-go mocarstwa to, zdaniem angielskichpolityków i strategów, zagro\enie bezpieczeństwa Wysp Brytyjskich.W sztabie niemieckim zdawano sobie z tego sprawę, ale uwa\ano, \epotę\ne, oskrzydlające armię francuską uderzenie na Pary\ w niedługimczasie powali Francję; sądzono, \e w wojnie krótkotrwałej udziałWielkiej Brytanii byłby bez znaczenia; w wojnie takiej brytyjskablokada wybrze\y i portów niemieckich mogłaby przyczynić Niemcomtylko niewielkich przejściowych trudności, a brytyjski korpusekspedycyjny zdołałby odegrać tylko nieznaczną rolę.Bodaj tylkokanclerz Bethmann Hollweg i nieliczni politycy cywilni upatrywali wzbrojnym starciu z Wielką Brytanią powa\ne niebezpieczeństwo.29 lipca poseł niemiecki w Brukseli Klaus von Below-Saleske otrzymałz Urzędu Spraw Zagranicznych pismo w zapieczętowanej kopercie;instrukcja Jagowa nakazywała mu trzymać je zamknięte i otworzyćdopiero na polecenie telegraficzne.Polecenie to nadeszło do Brukseli2 sierpnia61.Poseł miał zgłosić się do ministra spraw zagranicznychwicehrabiego J.Davignon o 8 wieczorem i wręczyć mu ultimatumzabiegając starannie, aby minister był przekonany, \e nadeszło ono doBrukseli w ostatnich godzinach.Czas odpowiedzi 12 godzin, a wiecgodzina 8 rano w poniedziałek 3 sierpnia.Attache wojskowy odpowiedzna ultimatum miał odwiezć osobiście samochodem do Akwizgranu idoręczyć ją tamtejszemu komendantowi generałowi von Emmichowi.Najpózniej o godz.2 po południu stanowisko rządu belgijskiegomusiało być znane w Berlinie.Tak wielką wagę przywiązywały władzeniemieckie do pośpiechu.2 sierpnia o godz.7 wieczorem przed gmach belgijskiego MinisterstwaSpraw Zagranicznych zajechało auto poselstwa niemieckiego.Poseł vonBelow-Saleske wszedł do gabinetu ministra Davignona i z oznakamiistotnego wzruszenia wręczył mu ultimatum rządu Rzeszy. Wedługwiarogodnych danych brzmiała zadziwiająca w treści nota niemiecka otrzymanych przez rząd cesarski, francuskie siły zbrojne planująmarsz nad Mo\e przez Givet i Namur.Wiadomości te nie pozwalająwątpić, \e Francuzi zamierzają wkroczyć do Niemiec przez terytoriumbelgijskie.Rząd cesarski nie mo\e powstrzymać się od obawy, \eBelgia pomimo najlepszej woli nie będzie w stanie odeprzeć bez pomocytak silnego ataku francuskiego w taki sposób, aby nie zagroził onNiemcom".W tych warunkach Niemcy są zmuszeni wkroczyć równie\ naterytorium belgijskie.Jeśli Belgia zachowa wobec Niemiec \yczliwąneutralność, rząd Rzeszy zobowiązuje się gwarantować przy zawieraniupokoju niepodległość i integralność królestwa belgijskiego, a nawet61 Jagow do Belowa, Berlin 29 VII, I.Geiss, Julikrise, t.II, nr439, s.45 46; Jagow do Belowa, Berlin 29 VII, ibidem nr 686, s.284; Jagow do Belowa, Berlin 2 VIII, ibidem nr 1073, s.628.59zaspokoić jego roszczenia terytorialne kosztem Francji i po zawarciupokoju wycofać wojska niemieckie z Belgii.Gdyby jednak Belgowiezajęli w stosunku do wojsk niemieckich postawę wrogą, Niemcy będązmuszone uznać Belgię za nieprzyjaciela i nie będą mogły zaciągnąćwobec niej \adnych zobowiązań; orę\ rozstrzygnie, jak uło\ą sięprzyszłe stosunki pomiędzy obu państwami.2 sierpnia o godzinie 9 wieczorem, pod przewodnictwem króla Alberta,zebrała się Rada Koronna i uchwaliła jednomyślnie odrzucenieultimatum niemieckiego.Gdyby rząd belgijski głosiła uchwała Rady przyjął \ądania niemieckie, poświęciłby honor narodu, a zarazemzdradził swoje obowiązki względem Europy".W poniedziałek 3 sierpnia major von Kliiber, niemiecki attachewojskowy, pędził samochodem z Brukseli do Akwizgranu, aby odpowiedzbelgijską doręczyć przed godziną drugą po południu generałowiEmmichowi62.Nikt nie miał wątpliwości, \e atak na Belgię stanowi krok wstępny doagresji na Francję
[ Pobierz całość w formacie PDF ]