[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Powinniście tam jednak pójść przed nim, żebynie widziano was razem.Będziemy się starać zaprzeczaćwszystkiemu tak długo, jak się da, chociaż to, że podałaśfotografowi swoje nazwisko, nie było zbyt mądrym posunięciem. Nie chciałam& Nie rozmawiajmy dziś o tym.Jakoś to załatwimy.Muszęsię tylko zastanowić jak powiedziała. A ty gdzie siedzisz, Holly? zapytał Lane. Siedzę razem z moim klientem odpowiedziała,odwracając się w moją stronę. No leć.Nick na ciebie czeka. Dopiłam drinka i odstawiłam kieliszek na bar.Zaczęłam czućsię trochę niepewnie, ale udało mi się zachować fason aprzynajmniej pozory, dzięki którym komuś, kto pije, wydaje się, żepotrafi nabrać wszystkich wokół.Usłyszałam jeszcze, jak Lanemówi coś do Holly niskim głosem, a ona szepcze: Pózniej!.Nieumknął mi mocny rumieniec, który pojawił się u niej w momencie,gdy to powiedziała.To była naprawdę dziwna noc.Obeszłam salę w poszukiwaniu Nicka i w pewnymmomencie zatrzymałam się za rosnącą w doniczce palmą.Zauważyłam dobrze ubranego starszego pana rozmawiającego zMarcią, a kiedy usłyszałam jego akcent, zdałam sobie sprawę ztego, że to może być ojciec Jacka.Był wysoki, bardzodystyngowany i pełen klasy.A po drugiej stronie byłam ja,chowająca się za palmą.Sądząc po ożywionej rozmowie, z pewnością znał Marcięwcześniej.Zamieniłam się w słuch, szczególnie że.rozmawiali o mnie. Lubię ją.Myślę, że do siebie pasują powiedziała Marcia. Jest śliczna, ale szkoda, że nie wspomniał, ile jest od niegostarsza. Cóż, Jack jest dojrzały jak na swój wiek, a ona wydaje sięmieć na niego dobry wpływ.Już dawno nie widziałam go takszczęśliwego.Byłam taką idiotką& Nie poznałeś jej jeszcze? kontynuowała Marcia. Nie, jeszcze nie.Myślałem, że Jack przedstawi mi jązeszłego wieczoru, ale w ostatniej chwili odwołał naszą wspólnąkolację i zdecydował, że spędzą czas sami.Sądzę, że poznam jąpózniej.Zastanawiam się tylko, czy Jack wytrzyma do końcafilmu.Wiesz, jakie ma podejście do oglądania siebie na ekranie&Powoli skierowałam się w stronę sali kinowej, żeby już niesłyszeć więcej o tym, jaka jestem stara, i w końcu dostrzegłamstojącego przy drzwiach Nicka. Gdzie się podziewałaś, do cholery? Holly zaraz dostaniezawału powiedział z rękami na biodrach. Oj, uspokój się odpowiedziałam, przechylając się lekko wbok. Grace, jesteś pijana stwierdził Nick, wąchając mnie.Prawie pijana. Tylko lekko wstawiona, więc odczep się ode mnie,przystojniaczku powiedziałam na tyle głośno, aby przyciągnąćuwagę paru osób zdążających do sali. Okej, zabierzmy cię lepiej do środka odpowiedział, łapiącmnie pod ramię.Wśliznęliśmy się do drugiego rzędu.Zobaczyłam Rebeccęrozmawiającą z reżyserem i pomachałam do niej entuzjastycznie.Uśmiechnęła się i odmachała mi, szepcząc coś do niego.Z ruchujej warg odczytałam słowo dziewczyna i zaraz potemzobaczyłam, jak obydwoje mi się przypatrują.Nagle zobaczyłam, że do sali wchodzi Jack z ojcem i Holly, apotem wszyscy razem kierują się do pierwszego rzędu.Przechodząc obok, puścił do mnie oko i kiwnął ręką, żebympodeszła.Nick pomógł mi wstać, a ja oparłam się o siedzeniarzędu przed nami.Teraz to już oficjalnie była najgorsza noc mojego życia.Właśnie miałam poznać ojca mojego dwudziestoczteroletniegochłopaka.Miało się to stać dokładnie w dzień hollywoodzkiejpremiery filmu, w którym ten grał główną rolę, a na domiar złegoledwo trzymałam się na nogach. A więc wreszcie mam przyjemność poznać tajemnicząGrace, która tak oczarowała mojego syna powiedział ojciecJacka, chwytając moją dłoń i przyciągając ją szybko do swoich ust.Teraz to ja byłam całkowicie oczarowana. Cieszę się, że mogę poznać człowieka, po którym Jacknajwyrazniej odziedziczył swój urok.Jest mi ogromnie miło, panieHamilton. Proszę mi mówić Alex.Chciałbym być na ty z kobietą,której udało zawładnąć sercem mojego syna.Chociaż muszępowiedzieć, że gdybym poznał panią pierwszy, mój syn miałbykonkurencję. To mówiąc, zaśmiał się, a Jack przewrócił oczami. Cóż, Alex, muszę powiedzieć, że od zawsze miałamsłabość do mężczyzn starszych od siebie, szczególnie tych zzaAtlantyku odpowiedziałam żartem, czując, że ojciec Jacka nadaltrzyma moją rękę. Co tu wiele mówić, liczy się życiowe doświadczenie,prawda? Coś, czego Jack z pewnością z wiekiem się nauczy.Znów się uśmiechnął i uwolniwszy moją dłoń, poklepałJacka po plecach.Może i byłam nieco bardziej niż wstawiona, ale nadalpotrafiłam prowadzić tego typu rozmowy z każdym facetem.Przynajmniej tak mi się wydawało.Według mojego wewnętrznegoalkomatu byłam opanowana i nie wykazywałam żadnych oznakświadczących o dużej liczbie drinków.%7ładnych oznak&Rozmawialiśmy we trójkę jeszcze przez parę minut, po czymzobaczyliśmy, że reżyser wchodzi na scenę, aby wygłosić krótkąmowę przed projekcją filmu.Alex pocałował mnie w policzek, a jawróciłam na swoje miejsce w drugim rzędzie, za Jackiem.Gdy jużmiałam usiąść, odwrócił się, pochylił w moją stronę i podając mipudełko czekoladowych cukierków Milk Duds, powiedział: To dla ciebie.Wiem, że lubisz małe co nieco w trakciefilmu. Cukiereczki! krzyknęłam cicho, wyrywając mupudełeczko z rąk być może ze zbyt dużym entuzjazmem.Próbującotworzyć pudełko, usłyszałam, jak Nick wzdychazniecierpliwiony.W końcu Jack zaproponował, że mi pomoże. Poradzę sobie, poradzę sobie! powtarzałam z uporem, alegdy wreszcie udało mi się wyszarpać wieczko, wszystkieczekoladki rozsypały się dookoła.Uśmiechnęłam się, patrząc na ludzi siedzących wsąsiedztwie
[ Pobierz całość w formacie PDF ]