[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.A grzeszny chrześcijanin? Jeśli wyznajemy nasze grzechy, Bógjako wierny i sprawiedliwy odpuści je nam (1 J 1, 9).Niezmiernie ważne jest więcwiedzieć, jak prawidłowo wyznawać swoje grzechy zgodnie z tym, co Bóg polecił w swoimSłowie.b.Grzech powszedniIstnieją takie grzechy, które są powszednią rzeczywistością życia, o którychApostoł pisze: Jeśli mówimy, że nie mamy grzechu, to samych siebie oszukujemy i niema w nas prawdy (1 J 1, 8).Co to za grzechy? Te, o których uczył już Stary Testament: prawy siedmiokroć upadnie i wstanie (Prz 24, 16).Jest to uleganie pokusom,słabościom i niedoskonałościom, od których nikt nie jest wolny.Nie był od tego wolnynawet św.Paweł: Nie czynię bowiem dobra, którego chcę, ale czynię zło, którego niechcę [& ] spostrzegam prawo inne, które podbija mnie w niewolę pod prawo grzechu (Rz7, 19-23).Są to grzechy, które oczywiście obrażają Boga i domagają się nawrócenia ipoprawy, ale nie mogą zerwać relacji z Ojcem przez Jezusa w Duchu Zwiętym.Nie43odbierają daru nowego życia z serca, ich owocem nie jest duchowa śmierć. Każdebezprawie jest grzechem, są jednak grzechy, które nie sprowadzają śmierci (1 J 5, 17).Wzajemne wyznawanie grzechów i modlitwa wstawiennicza była polecaną przezApostołów drogą odzyskiwania zdrowia duchowego (a często i cielesnego), nadwątlonegochorobą grzechu: Wyznawajcie zatem sobie nawzajem grzechy, módlcie się jeden zadrugiego, byście odzyskali zdrowie; wielką moc posiada wytrwała modlitwasprawiedliwego (Jk 5, 16).Podobnie nauczał Jan Apostoł: Jeśli ktoś spostrzeże, że bratpopełnia grzech, który nie sprowadza śmierci, niech się modli, a przywróci mu życie,mam na myśli tych, których grzech nie sprowadza śmierci (1 J 5, 16).Taki jest apostolski sposób dostępowania łaski oczyszczenia z grzechówpowszednich.Być może, to właśnie czynili wierzący, wyznając i ujawniając swojeuczynki w czasie posługiwania Pawła w Efezie (Dz 19, 18).Na pewno to właśnieczynimy, ile razu na początku Mszy św.modlimy się słowami: spowiadam się BoguWszechmogącemu i wam, bracia i siostry, że bardzo zgrzeszyłem [& ] przeto błagam was,bracia i siostry, o modlitwę za mnie.Spowiadamy się zebranemu Kościołowi,zgromadzonym ludziom, z naszych powszednich grzechów, i prosimy ich o modlitwę zanas w tej sprawie.Na początku Eucharystii robimy dokładnie to, czego naucza Biblia.Słyszeliście może o tym, że podobno Biblia nie naucza chrześcijanina, bywyznawał swoje grzechy człowiekowi, ale by wyznawał je bezpośrednio Bogu ? Od dawnaczekamy na odpowiednie dowody biblijne, które by potwierdziły tę opinię& Otóż prawdajest dokładnie odwrotna.Stary Testament rzeczywiście tak często uczy, ale TestamentNowy nie poleca wyznawania grzechów przez chrześcijanina bezpośrednio przed Bogiem,natomiast kilkakrotnie wspomina o wyznawaniu ich przed ludzmi.c.Grzech sprowadzający śmierć śmiertelnyIstnieją jednak takie grzechy, które są zupełnie innego rodzaju.Jeślichrześcijaninowi zdarzy się je popełnić, to nauczanie Biblii zmienia się wtedy radykalnie.Apostoł Jan mówi: istnieje taki grzech, który sprowadza śmierć; w takim wypadku niepolecam, aby się modlono (1 J 5, 16).Grzech śmiertelny nie podlega prostej modlitwie i przeproszeniu Boga w sercu.Nie wystarczy, aby bracia i siostry pomodlili się za mnie. Nie polecam, aby się modlono.Wobec takiego grzechu, zamiast wezwać do modlitwy przeproszenia, Biblia zaczynaprzedstawiać jego grozę, a nawet katastrofalne skutki: Jeśli bowiem dobrowolnie grzeszymy po otrzymaniu pełnego poznania prawdy,to już nie ma dla nas ofiary przebłagalnej za grzechy, ale jedynie jakieśprzerażające oczekiwanie sądu i żar ognia, który ma trawić przeciwników (Hbr10, 26-27).Jak widać, sprawa nie jest załatwiona jednym pocieszającym zdaniem: Jezusoczyści nas z wszelkiej nieprawości.Nie jest to jedyne miejsce w Piśmie św., gdzieprzypomina się chrześcijanom powagę grzechu ciężkiego: niemożliwe jest tych, którzyraz zostali oświeceni [& ], a jednak odpadli odnowić ku nawróceniu (Hbr 6, 4n).Nieznajdujemy tu łatwego pocieszenia, że wszystko załatwi jedna modlitwa.Prawda jestważniejsza od pocieszenia. Baczcie, aby nikt nie pozbawił się łaski Bożej [& ] i aby się nieznalazł jakiś cudzołożca i bezbożnik, jak Ezaw [& ] a wiecie, że pózniej, gdy chciałotrzymać błogosławieństwo, został odrzucony, nie znalazł bowiem miejsca nanawrócenie, choć go szukał ze łzami (Hbr 12, 15-17)
[ Pobierz całość w formacie PDF ]