[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Oznacza to, Ýe nie b´dziemy juÝ dostawaç odich wydawców wp"at na sum´ 100 tysi´cy dolarów za op"aty licencyjne. W Kongresie leÝy jednak projekt , mówi dalej który móg"by tozmieniç.Kilku cz"onków Kongresu opracowuje projekt ustawy o przed"u-Ýeniu okresów obowiàzywania prawa autorskiego o 20 lat.Ta ustawa by"a-by dla nas niezwykle cenna, powinniÊmy mieç wi´c nadziej´, Ýe przejdzie. Nadziej´? pyta inny cz"onek zarzàdu Czy nie moÝemy zrobiçczegoÊ w tej sprawie? CóÝ, oczywiÊcie, Ýe tak odpowiada doradca MoÝemy wesprzeçkampanie wyborcze pewnej liczby cz"onków Kongresu, Ýeby spróbowaçsi´ upewniç, Ýe poprà ustaw´.Nienawidzicie polityki.Nienawidzicie wspieraç kampanii.Chcecie za-tem wiedzieç, czy ten obrzydliwy zwyczaj na to zas"uÝy". Ile byÊmy dosta-li, gdyby przed"uÝenie przesz"o? pytacie doradc´. Ile to jest warte?Doradca powiada JeÊli jesteÊcie pewni, Ýe wciàÝ b´dziecie dostawaçprzynajmniej 100 tysi´cy dolarów rocznie z tytu"u tych praw autorskichi jeÊli zastosujecie »stop´ dyskontowà« stosowanà przez nas do oceny czy-nionych przez fundusz inwestycji (6 procent), wówczas ta ustawa b´dziewarta dla funduszu 1146 tysi´cy dolarów.Suma troch´ was poraÝa, ale szybko dochodzicie do w"aÊciwegowniosku: Mówisz wi´c, Ýe op"aci"oby nam si´ zap"aciç ponad milion dolarówna wsparcie kampanii, jeÊli bylibyÊmy pewni, Ýe te wp"aty zapewniàuchwalenie ustawy? Jak najbardziej. odpowiada doradca. Op"aca si´ wam wesprzeçkampani´ aÝ do sumy »dzisiejszej wartoÊci« oczekiwanego przychoduz tytu"u praw autorskich.Co oznacza dla nas ponad milion dolarów.Rozumiecie, o co chodzi wy jako cz"onkowie zarzàdu oraz (ufam) tak-Ýe jako czytelnicy.Za kaÝdym razem, gdy majà wygasnàç okresy obowiàzy-wania praw autorskich, kaÝdy ich beneficjent w sytuacji Funduszu RobertaFrosta jest postawiony przed takim samym wyborem: jeÊli moÝe wesprzeçá lawrence lessig á www.wsip.com.pl246 wolna kultura á rozrachunki áprzejÊcie ustawy przed"uÝajàcej okresy obowiàzywania praw autorskich,skorzysta na tym przed"uÝeniu ogromnie.Za kaÝdym wi´c razem, gdyprawa autorskie majà wygasnàç, pojawia si´ masowy lobbing, by prze-d"uÝyç okres ich obowiàzywania.Stàd w"aÊnie kongresowe perpetuum mobile: dopóki ustawy b´dà mo-g"y byç kupowane (choçby nie wprost), b´dà si´ pojawiaç wszelkie moÝ-liwe na Êwiecie bodêce zach´cajàce, by kupowaç przed"uÝenia okresówobowiàzywania prawa autorskiego.W przypadku lobbingu, który doprowadzi" do uchwalenia ustawyo przed"uÝeniu obowiàzywania praw autorskich Sonny ego Bono ta teo-ria zach´cajàcych bodêców okaza"a si´ prawdziwa.Dziesi´ciu z trzynastupatronów wprowadzajàcych ustaw´ w Izbie Reprezentantów otrzyma"omaksymalne wsparcie wyborcze od komitetu dzia"a’ politycznych wytwór-3ni Disneya; w Senacie oÊmiu z dwunastu patronów.Szacuje si´, Ýe RIAAi MPAA wyda"y ponad 1,5 miliona dolarów na lobbing przed wyborami4w 1998 roku.Wp"aci"y ponad 200 tysi´cy dolarów na kampanie wyborcze.Wp"aty Disneya na wsparcie reelekcji w kampaniach przed 1998 rokiem5ocenia si´ na ponad 800 tysi´cy dolarów.Prawo konstytucyjne nie zamyka oczu na rzeczy oczywiste, a przynaj-mniej nie musi.Gdy wi´c rozpatrywa"em skarg´ Eldreda, osià mojegomyÊlenia by"y owe przypadki nieko’czàcego si´ szeregu bodêców zach´-cajàcych, by przed"uÝyç okresy obowiàzywania praw autorskich.Moimzdaniem pragmatycznie nastawiony sk"ad s´dziowski, oddany wyk"adnii stosowaniu konstytucji zgodnie z zamys"em jej twórców zrozumia"by,Ýe jeÊli uznaç, Ýe Kongres ma kompetencje do przed"uÝania istniejàcychokresów obowiàzywania, wówczas nie ma Ýadnego konstytucyjnego wy-mogu, by okresy te by"y ograniczone.JeÝeli moÝe przed"uÝyç je raz,mog"yby przed"uÝaç je jeszcze i jeszcze, i jeszcze.UwaÝa"em, Ýe ten Sàd NajwyÝszy nie pozwoli"by Kongresowi na prze-d"uÝanie istniejàcych okresów obowiàzywania.Jak wie kaÝda osoba bliskozwiàzana z pracà Sàdu NajwyÝszego, sàd ten coraz bardziej ogranicza" w"a-dz´ Kongresu, gdy uznawa", Ýe jego dzia"alnoÊç wykracza daleko poza247kompetencje nadane mu przez konstytucj´.PoÊród uczonych-konstytu-cjonalistów najs"ynniejszym przyk"adem tej tendencji jest decyzja SàduNajwyÝszego z 1995 roku, uniewaÝniajàca prawo, które zabrania"o po-siadania broni w pobliÝu szkó".Od 1937 roku Sàd NajwyÝszy stosowa" szerokà wyk"adni´ nadanejKongresowi w"adzy; tak wi´c gdy konstytucja nadaje Kongresowi kom-petencje do regulowania tylko handlu pomi´dzy stanami (tzw.handelmi´dzystanowy), Sàd NajwyÝszy zinterpretowa" te kompetencje jako za-wierajàce w sobie kompetencje do regulowania wszelkiej dzia"alnoÊci,która zaledwie wp"ywa"a na handel mi´dzystanowy
[ Pobierz całość w formacie PDF ]