[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Sibyllewłączyła odbiornik i zaczęła przerzucać kanały.Zatrzymała się na regionalnych wiadomościach z Monachium nadawanych w telewizji śniadaniowej.Z pilotem w dłoniprzysiadła na łóżku, oparła się o wezgłowie i przykryła nogi kołdrą.Spikerka informowała właśnie o pijanym mieszkańcu miasta, który wpadł podnadjeżdżający pociąg metra i odniósł poważne obrażenia.Nie było wiadomo, czydwudziestodziewięcioletni pracownik sezonowy odwiedził Oktoberfest i świętował potemw innych lokalach.Miał dwa promile alkoholu we krwi, kiedy o piątej rano znaleziono go nastacji metra Fraunhoferstrasse.Zmiana tematu.W tle pojawiła się fotografia łysego jegomościa trzymającego w ręku mikrofoni wykrzywiającego twarz, jakby właśnie zjadł cytrynę.Spikerka przedstawiła go jakoMichaela Stipe z zespołu R.E.M., który miał dać koncert w Hali Olimpijskiej i z okazjiOktoberfestu pojawił się na bis na scenie w ludowym stroju bawarskim.Sibylle już chciała przełączyć, kiedy obraz na ekranie znów się zmienił.Teraz widać nanim było trzech roześmianych mężczyzn  dwaj z nich ubrani byli w białe kitle.Ten w środkumiał czerwoną koszulkę polo, siwe włosy i uśmiech zwycięzcy.Nad zdjęciem widniał napis: Przełom w badaniach mózgu.Bez słowa opuściła pilota, słuchając uważnie słów spikerki, opowiadającej o sukcesieCerebMed Microsystems  producenta wysoko precyzyjnej aparatury medycznej, mającejzastosowanie w terapii zaburzeń psychicznych wywołanych traumatycznymi przeżyciami.Zespołowi naukowców pod kierownictwem profesora doktora Gerharda Haasa (w środkuzdjęcia) udało się opracować nową metodę, za pomocą której można wyłączyć specjalneobszary pamięci.Naukowcy byli w stanie wyeliminować z pamięci poddawanej testom osobywspomnienia z dzieciństwa  na przykład o wypadku samochodowym, w którym zginęli jejrodzice.Po terapii przeprowadzonej przez profesora doktora Haasa w Oddziale NeurologiiKliniki Uniwersyteckiej w Monachium według metody opracowanej przez CerebMedMicrosystems pacjent po raz pierwszy od dwudziestu lat wypowiedział kilka słów i rokowałnadzieję na polepszenie stanu zdrowia.Następnie wyświetlono film, na którym stojąca przed szklanymi drzwiami reporterkainformowała o tym, że naukowcy z założonego przez znanego neurologa profesora doktoraHaasa przedsiębiorstwa od lat współpracują z Kliniką Uniwersytecką przy badaniu traumi metod ich leczenia.Nowa metoda jest wielkim sukcesem profesora i jego zespołu.Mówiącnajprościej, w metodzie tej zahamowane zostaje działanie pewnego enzymu odpowiedzialnegoza pamięć długotrwałą.Za pomocą aparatu zaprojektowanego przez CerebMed, emitującegokrótkie impulsy elektryczne, przerwane zostają połączenia synaptyczne w mózgu, przez coniemożliwe staje się wywołanie niepożądanych wspomnień.W tle za dziennikarką w stronę wejścia do budynku raz po raz ktoś przechodził.Niektórzyspoglądali ciekawie w kamerę; pewien szczupły mężczyzna zdawał się patrzeć Sibylle prostow oczy.Zamarła.Miała wrażenie, że jej serce również się zatrzymało.Człowiek, który właśnie zniknął z pola widzenia, był& doktorem Muhlhausem.Jak tomożliwe?W jednej chwili opuścił ją paraliż.Z walącym sercem ześlizgnęła się z łóżka.Pilot spadłz hałasem na podłogę, ale nie zważała na to.Jej dłonie drżały, tak że ledwo zdołała podnieśćleżący na blacie ołówek.Gryzmoląc w pośpiechu, zanotowała na kartce: CerebMed, prof. Haas i jeszcze raz szybko spojrzała na ekran.Reportaż się skończył i spikerka relacjonowałateraz wybory do Landtagu.Przez moment stała, zastanawiając się, co robić dalej.Wybiegła na korytarz i pędempokonała kilka metrów dzielących jej pokój od pokoju Christiana.Stanęła przed jegodrzwiami i zaczęła uderzać w nie otwartą dłonią.Hałas odbijał się echem od ścian, ale byłojej to obojętne.W końcu& w końcu jakiś prawdziwy ślad! Christian?Przyłożyła ucho do drzwi, ale z pokoju nie dobiegał żaden odgłos.Znów zaczęła łomotać,tym razem pięściami, ale otworzyły się jedynie drzwi od sąsiedniego pokoju.Wyjrzał z niegogruby mężczyzna w podkoszulku i spodniach od garnituru, z twarzą umazaną pianką dogolenia. Co pani tu urządza? Może trochę ciszej?  zachrypiał.Zanim zdążyła cokolwiekpowiedzieć, zatrzasnął drzwi.Sibylle była zdesperowana.Trudno, niech ten typ złoży skargę! Widziałam Muhlhausa.Christian musi się natychmiast obudzić.Znów zaczęła dobijać się do pokoju, wołając jego imię.Kiedy nie dawał znaku życia,odwróciła się i zaczęła walić w drzwi obcasem.Liczyła się z tym, że lada moment z pokojuobok wybiegnie wściekły grubas.Jednak zanim to się stało, dostrzegła zbliżającą się od stronyschodów kobietę.Była mniej więcej w wieku Sibylle, ubrana w zieloną spódnicę i białąbluzkę, prawdopodobnie należała do hotelowego personelu.Stanęła przed Sibylle, wpatrującsię w nią pytającym wzrokiem. Przepraszam za ten hałas  Sibylle uprzedziła jej pytanie  ale obawiam się, że coś sięstało z moim znajomym, panem R�sslerem.Czy mogłaby pani otworzyć jego pokój?Kobieta zmarszczyła czoło, patrząc na drzwi, jakby była w stanie przejrzeć je na wylot. Nie może pani tak hałasować o tej porze.Niektórzy goście chcą jeszcze spać.Poza tymskąd przypuszczenie, że panu R�sslerowi mogłoby się coś przytrafić? Nie wstał jeszcze z łóżka. Po prostu mocno śpi  odparła kobieta niewzruszenie [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ines.xlx.pl