[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Tyson niemalsłyszał, jak koledzy przełykają ślinę.  Nie będziecie mieli nic przeciwko temu, jeśli zostawimy tu część waszego sprzętu,prawda? Co na przykład?  zapytał Sam, unosząc szklankę. Nie wozimy niepotrzebnychrzeczy. Napił się piwa. Chyba że Julesa.Zajmuje sporo miejsca i nie jest taki lekki. Jeśli chodzi o wagę i przestrzeń  włączył się Jules  to bije mnie na głowę twoje ego.Faith przechyliła głowę, jakby się nad tym zastanawiała. Nie, Jules jest mi potrzebny.Ale wy nie potrzebujecie chyba tych wszystkich kijów.Spojrzała na nich kolejno. Myślę, że po jednym na głowę wystarczy.Mam rację?Chłopcy aż zachłysnęli się z przerażenia.Każdy kij to dla nich świętość, wiedzieli, żeszlifowano go godzinami, żeby uzyskać właściwy kształt.Nie zostawiliby żadnego z nichnawet dla Dziewczyny Roku, która, tak się złożyło, jest właścicielką ich drużyny.Ochraniacze i kaski? No dobra.Ale nie kije, nie ma mowy.Spojrzeli niepewnie na Tysona, jakby oczekiwali, że ich kapitan włączy się i coś zrobi.Naprzykład pogłaska ją rękawicą.Faith się zaśmiała. %7łartowałam, panowie. Machnęła uspokajająco ręką, błyskając wielkim kamieniem,który miała na palcu. Jeśli nie wystarczy miejsca w samolocie, poproszę w hotelu, żebyprzesłali mi te rzeczy.Tyson prawie się uśmiechnął.Nikt nie zna się na żartach tak jak hokeiści.Może żarty paniDuffy nie są najbardziej wyrafinowane, ale jak na nowicjuszkę  całkiem niezłe.  Jules i ja obserwowaliśmy grę Sharków i ich techniki  powiedziała, gdy przyniesionopiwo. Wpuszczono nas do loży na samej górze.Mieliśmy lornetki.To była tajna akcjawywiadowcza. Upiła łyk i zlizała pianę z ust. Wygląda na to, że są szybcy, ale niejestem przekonana, czy strzelają tak dobrze jak my.Tyson uniósł brwi. Myślę, że pokonamy ich w ofensywie  dodała.Odchyliła się do tyłu i splotła ręce napiersiach. Jesteśmy lepsi, jeśli chodzi o podania, i możemy zyskać na ich stratachkrążka.Sam spojrzał na Tysona takim wzrokiem, jakby na stole właśnie wylądował kosmita.Czyraczej seksowna kosmitka, która rozprawia o hokeju, jakby wiedziała, o czym mówi.Ajeszcze przed kilkoma tygodniami chciała ściągnąć do drużyny Strasznego Teda.Tysonbył ciekaw, czy Faith rzeczywiście wie, o czym mówi. A, tak  wyjąkał Sam. Właśnie rozmawialiśmy o tym, że powinniśmy pokonać ichw ataku i spuścić manto ich bramkarzowi.Wśród zapachów jedzenia i piwa Tyson wychwycił woń jej perfum.Tak samo pachniałapodczas sesji fotograficznej. Nie wiem zbyt dużo o ich bramkarzu. Zaczęła bawić się ostatnim guzikiem swetra. Ale czytałam, że czasami traci zimną krew. Niech pani nie wierzy we wszystko, co pani czyta  odezwał się Ty.Odwróciła głowęw jego stronę i spojrzała mu w oczy. Wielu ludzi popełnia ten błąd. Wierząc w to, co przeczytali?  Uhm._ Czytałam, że uchodzi pan za persona non grała w Kanadzie.Czy to prawda? Mniej więcej. Czytałam też, że Puchar Stanleya przypadnie temu, kto zechce o niego zawalczyć. Gdzie to pani wyczytała? W  Hockey News"._Nie przypominam sobie, żebym coś takiego powiedział. To parafraza. Zciszyła nieco głos i dodała:  Powiedział pan, że przypadnie temu,kto będzie miał większe jaja.Rzeczywiście, to już bardziej w jego stylu. To co innego niż wola walki. Napił się piwa i odstawił kufel na stół.Nie ma ochotyrozmawiać o jajach.Nie z nią.Nie, gdy czuje jej zapach, i widzi, jak piersi falują podswetrem. Na czym polega różnica? Spojrzał jej w oczy.- jest różnica i już. Miała gładkie policzki, bez skazy.Teraz popatrzył na jej wydatne usta i brodę, potem niżej, na smukłą, delikatną szyję, tużnad górnym guzikiem swetra.Miał ochotę robić z nią różne rzeczy.Przyjemne ipodniecające.Szalone rzeczy, przez które wpadłby w poważne kłopoty. Ale jaka?  nie ustępowała.Rozległy się dzwięki Angel of Harlem i Tyson zaczął się zastanawiać, co jej odpowiedzieć.Gdyby była facetem, nie wahałby się.Ale gdyby była facetem, nie miałby wzwodu. Można czegoś pragnąć, pani Duffy, co nie znaczy, że się to zdobędzie.Czasami samopragnienie nie wystarcza. A ponieważ nalegała, dodał:  Czasami sprowadza się to do możliwości, do tego, co sięma w spodniach, do rozmiarów.Parsknęła śmiechem, jakby wcale nie była zgorszona. W artykule nie było mowy o rozmiarach, panie Savage. Rozmiar zawsze ma znaczenie.Masa jest niemal równie ważna jak umiejętności. Aponieważ rozmawiali o tym, co przeczytała na jego temat, pochylił się ku niej i powiedziałprawie szeptem:  Ja też o pani czytałem [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ines.xlx.pl