[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Uważaj.giego.Artylerzyści koreliańskiej korwety dali znów ognia, tym razem w kierunku po- Wyglądało na to, że X-wing Jesmin został poważnie uszkodzony.Tainer domyśliłzbawionego skrzydeł kulistego myśliwca TIE, którego pilot posyłał na oślep we się, że powodem był celny strzał z potężnego działa laserowego.Nic innego nie zdoła-wszystkie strony rakiety udarowe.Kulista maszyna wyłoniła się ze śmiercionośnego łoby pokonać osłon myśliwca i uszkodzić kadłuba przed ponownym włączeniem sięsłupa światła prawie nietknięta.a przynajmniej Janson z początku tak uważał.Dopiero generatora ochronnej tarczy.Laserowa błyskawica musiała trafić w bakburtową stronępo kilku sekundach obróciła się i zastępca dowódcy zobaczył, że połowa myśliwca kabiny pilota.Sądząc po głębokiej czarnej smudze wzdłuż boku owiewki, Kell odgadł,została odcięta jak nożem.że energia potężnego strzału wyrządziła najwięcej szkód pod siedzeniem i za oparciemZ połowy kabiny wyleciała połówka pilota i koziołkując w locie, poszybowała ku fotela pilota.Istniało duże prawdopodobieństwo, że Jesmin odniosła poważne obraże-powierzchni księżyca.nia.Jej myśliwiec leciał prawie poziomo, ale sterburtowe skrzydła kierowały się kuKell usłyszał, że piloci dwóch następnych Brzydali chcą się poddać.Jego tęponosy powierzchni księżyca.Maszyna zataczała ciasny łuk na sterburtę, który miał się zakoń-myśliwiec leciał z rykiem silników zaledwie kilkadziesiąt metrów nad upstrzoną nie- czyć na zboczu odległej góry.wielkimi kraterami powierzchnią księżyca.Od czasu do czasu, kiedy on i Tyria przela- - Jesmin, wyrównaj lot - odezwał się Kell.- Dwójka", jak mnie słyszysz?tywali nad krawędziami głębszych kraterów po trafieniach laserowych błyskawic, odle- - Słyszę.cię. Piątko".głość ta jeszcze malała.Jej głos brzmiał chybajeszcze słabiej niż poprzednio.Janko5 Janko5Aaron Allston X-Wingi V Eskadra Widm217 218- Wyrównaj lot, Dwójko"! - rozkazał zaniepokojony Tainer.- Natychmiast! Tainera.Drążek w dłoniach pilota szarpnął się jak żywy, a siedzący w gniezdzie za jego- Nie.mogę.dosięgnąć.drążka.plecami astromechanicz-ny robot typu R2 przerazliwie zaskrzeczał.Kell poczuł silnyCzyżby była tak poważnie ranna, że nie miała dość sił, żeby chwycić drążek ste- wstrząs i zrozumiał, że kopułka Trzynastki zetknęła się ze spodem kadłuba maszynyrowniczy? Sytuacja zaczynała wyglądać naprawdę niewesoło, ale.I nagle Kell uświa- Kalamarianki.domił sobie, o co chodzi.To, że Jesmin mówiła z takim wysiłkiem, mogło oznaczać Kiedy obrót myśliwca Jesmin skierował bakburtowe skrzydła jego X-winga w dół,tylko jedno: myśliwiec miał uszkodzony inercyjny kompensator.Nie funkcjonowało drążek wyskoczył z palców pilota, a jego maszyna sama skręciła na bakburtę.Kellurządzenie chroniące pilota przed działaniem sił odśrodkowych, jakie występowały chwycił drążek i używając brutalnej siły, zaczął się zmagać ze sterami, żeby lecieć całypodczas wykonywania nagłych zwrotów albo skrętów.Siła odśrodkowa wgniatala Ka- czas prosto.Pomyślał, że gdyby zdołał zmusić myśliwiec Jesmin do zwiększenia puła-lamariankę w oparcie fotela, bo pilotowany przez niąX-wing zataczał z dużą prędkością pu lotu, mogliby oboje wylecieć z atmosfery, a w przestworzach przechwyciłaby ichłuk o małej średnicy.załoga Narry".Nagle usłyszał głośny trzask i poczuł, że drętwieje.Trzynastka znówDo roztrzaskania o zbocze góry pozostała najwyżej minuta.zaskrzeczał.- Trzynastko, wydaj astromechanicznemu robotowi typu R2 jej myśliwca r